środa, 27 lutego 2019

Sephora Colour Festival

Hej Wam jak tam u Was leci?

Dziś w ten środowy wieczór chciałabym do Was przyjść z genialną i bardzo funkcjonalną paletą, którą dostałam od chłopaka z okazji Walentynek. Paleta jest ogromna! Składa się z 130 kolorów! Zawiera 72 cieni do powiek, 8 róży, 18 eyelinerów w kremie, 28 błyszczyków, 4 lakiery do ust i policzków i 6 samouczków. Zawiera dwa lusterka. Jest zrozumiale i logicznie zorganizowana. Bardzo solidna i szczelnie zamykana co jest jej ogromnym plusem Nic się nie osypuje, pigmentacja jest bardzo dobra.:) Niestety nie znam kosztów paletki ze względu na to że to prezent :)



Pierwsza zakryta część kryje w sobie stonowane kolory. 6 matów i 18 pięknie błyszczących cienie.


































                                                                                      Zdjęcia z lampą błyskową :) 




































 Druga część zawiera bardziej kolorowe i żywsze cienie. 7 cienie to piękne maty, a pozostałe śliczne błyski. 




































































                                        Zdjęcia z lampą błyskową :) 


































Trzecia i ostatnia ,,mała paletka'' cienie składa się z kolorów stonowanych ale też nutkę szaleństwa da się tam znaleźć. 6- maty, 18- błyski. 




































































                                                            Zdjęcia z lampą błyskową :) 
































































 Tak oto prezentują się cienie do powiek :)  

                                                         Róże do policzków ;)



                                                                     
                                                                         
                                 Eyelinery :) 


                             Produkty do ust + 4 do ust i policzków :)



Samouczki ;) 



I tak oto prezentuje się cała paletka :) 

Jak wam się podoba? Macie tego typu palety? Chętnie poznam wasze zdanie w komentarzu :) 

niedziela, 17 lutego 2019

Essence In Love With Rose

Cześć Wam ! Co słychać? Opowiadajcie jak tam Wam leci :)

Mam Wam dziś do pokazania paletkę firmy Essence. Paleta nosi nazwę In Love With Rose. Składa się z 10 cieni do powiek. Cztery z nich są matowe, pozostała szóstka błyszcząca. Opakowanie jest plastikowe jednak masywnie zrobione. Cena za jaką udało mi się upolować paletę wynosiła 8,50zł. Pigmentacja jest naprawdę dobra, cienie nie osypują się przy pracy, dobrze się je blenduje. :)





                                       Bez lampy błyskowej :) 


                                       Z lampą błyskową :)


 A Wy macie paletki tej serii ? Jak Wam się podoba ta ? Chętnie poznam Wasze zdanie w komentarzu :) 

poniedziałek, 11 lutego 2019

Marmurkowe pędzle

Hej Wam!

Dziś chciałabym przyjść do Was z kolejnymi pędzlami. Tym razem zdecydowałam się na marmurkowe pędzle z dobrze znanej strony Wish. Pędzle kosztowały mnie ok. 8zł, W zestawie mieści się 15 pędzli, 5 dużych do twarzy i 10 do oczu. Masywnie zrobione, miękkie nie wypadające włosie to ich ogromny atut! Doskonale się z nimi pracuje. Mogę Wam je z czystym sumieniem polecić za taką cenę naprawdę warto. :)



Pędzle do twarzy :) 





























































































































                                                                                                                           Pędzle do oczu :)



























   I tak właśnie prezentują się moje marmurkowe pędzle :) 

A Wam podobają się takie marmurkowe pędzle? Zamawiacie pędzle z chińskich stron? :)

wtorek, 5 lutego 2019

Avon 8 in 1 Water Colour

Witajcie! Jak Wam mija początek roku? Postanowienia noworoczne idą pełną parą czy może jednak nie macie postanowień?

Dziś przychodzę do Was z paletką cieni od firmy Avon. Paleta jest niewielkich rozmiarów. Posiada 8 pięknych połyskujących pędzli. Zamknięte są one w plastikowym czarnym opakowaniu. Ogromnym plusem jest dla mnie to,że posiada ona lusterko. Paleta nosi nazwę Water Colour. Kolorki są bardzo delikatne bardziej dla osoby początkującej. Pigmentacja cieni jest średnia jednak da się z nią pracować. Paletę dostałam jakiś czas temu więc nie mam pojęcia ile kosztuje. Zapraszam do zapoznania się z małą paletą :)







Co mogę powiedzieć o tej paletce? Hmm myślę, że jest ona dość dobrą paletą dla osoby kompletnie zielonej w makijażu. Jasne kolorki sprawią, że mniej doświadczone osoby nie zrobią sobie nią krzywdy. Da się z niej wydobyć pigment i zrobić dobry makijaż jednak trzeba się namęczyć ;) Myślę, że paleta sama w sobie nie jest zła jednak są palety zdecydowanie lepsze za niewielką cenę. 

A Wy macie jakąś paletą firmy Avon? Polecacie coś? Piszcie w komentarzu ;)